Dni Pluszowego Misia - kochamy przytulać!
25 listopada swoje święto obchodzi najlepszy przyjaciel dzieci i niezastąpiona przytulanka - Pluszowy Miś.
Od 23 do 25 listopada właśnie z tej okazji gościliśmy przedszkolaków ze Szkoły Podstawowej im. Arkadego Fiedlera, Przedszkola Samorządowego, wychowanków z Szkolnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego ze Zbąszynia oraz dzieci z przedszkola Przyprostyni i Stefanowa, a także dzieci z Niepublicznego Przedszkola „Świat Malucha”.
Pluszowy Miś to symbol dzieciństwa, ulubiona zabawka najmłodszych. Trudno sobie wyobrazić dzisiejszy świat bez pluszowej zabawki. Jest towarzyszem dzieci i dorosłych w świecie beztroskiej zabawy oraz powiernikiem sekretów i tajemnic.
Dni Pluszowego Misia
W naszej bibliotece przez trzy dni trwają "Dni Pluszowego Misia" - tradycyjne święto, z okazji którego od wielu lat odbywają się spotkania z przedszkolakami z naszej gminy. Biletem wstępu jest Miś, więc dzieci przynoszą ze sobą swoje ulubione, ukochane misie albo takie, które wzięły przypadkiem ze swojej półki, od niechcenia, w porannym pośpiechu. Czasem ulubionym pluszakiem wcale nie jest Miś i choć jest to święto Pluszowego Misia, pozwalamy pojawiać się na nim np. pluszowym skorpionom i pluszowym brokułom. Najważniejsze, by nadawały się do przytulania!
„Mali ludzie w wielkim świecie”
Deszczowy wtorek sprzyjał podróżom, szczególnie tym w egzotyczne krainy, w których pełno słońca i soczystej zieleni. Tego dnia klasy III a i III d wraz z wychowawczyniami ze Szkoły Podstawowej w Zbąszyniu spotkały się w Bibliotece Publicznej z panią Stanisławą Waszkowiak, podróżniczką i fotografką, która od wielu lat realizuje swoje marzenia, podróżując i poznając świat. Specjalnie na to spotkanie przygotowała prezentację z podróży po wielu krajach na różnych kontynentach. Tytuł prezentacji: „Mali ludzie w wielkim świecie” wskazywał, że uczniowie wysłuchają opowieści o tym, jak żyją inne dzieci w odległych zakątkach ziemi. I okazały się to niezwykłe opowieści, bo zawsze tak jest, gdy spotyka się człowieka z pasją, a pani Stanisława Waszkowiak właśnie taka jest.
Paryż: zdjęcia Hanny Olejniczak-Zaworonko
Dostaliśmy dziś z Paryża od pani Hanny Olejniczak-Zaworonko maila następującej treści:
"Drodzy, brakuje mi słów, więc dołączam słowa Korczaka:
Zauważyłem,
że tylko głupcy chcą,
żeby ludzie wszyscy podobni byli do siebie.
Kto rozumny, tego cieszy, że są na świecie dzień i noc, lato i zima,
młody i stary, że jest i motyl i ptak, że są różne kolory kwiatów i oczów ludzkich, że są dziewczęta i chłopcy.
Kto nie lubi myśleć, tego niecierpliwi rozmaitość, która zmusza do myślenia."
Janusz KORCZAK «Reguły życia»